Nawet Naukowcy postanowili wysegregować i opisać ,,narkotyk miłości ,,który zwie się Fenyloetyloamina.Nawet pismo święte pisze o miłości która : cierpliwa jest, łaskawa jest, nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Tak pisał św. Paweł z Tarsu,
Jakże stanąć w szranki z wielkimi tego świata i napisać czym jest dla mnie miłość .Kiedyś wpadła mi do głowy taka dosyć nietypowa definicja którą chce się podzielić .Otóż według Bertiego -Miłość to dwie Wańki Wstańki i niech tak pozostanie !Nie ma piękniejszych chwil jak dzień po nocy ,czy po burzy błogi spokój !Właśnie takie trudne chwile potrafią Nas wiązać i utwierdzać ,że to w czym trwamy przez lata ma sens ! Pozdrawiam zakochanych rozkochanych i tych do których drzwi kiedyś miłość zapuka .Bądźcie jak wańki -wstańki i nie spieprzcie tego !
to troszke tak jak z moimi roslinkami jest z ta miloscia;
OdpowiedzUsuńgdy o nie dbam i podlewam regularnie...sa piekne, lecz gdy zdarzy mi sie zapomniec o nich wiedna.
Najwiecej jednak radosci daje mi przywrocenie roslinki, ktora byla spisana juz na straty do zycia..
Miłość to ściema!
OdpowiedzUsuńJeszcze spotkalam sie z innym obrazem milosci: kocha sie za nic! I to jest piekne.
OdpowiedzUsuń