poniedziałek, 16 maja 2011

Ech miłosci ty moja !

.
...ileż to ton papieru ,kilometrów taśmy filmowej zużyto bo opisać ten stan jakim jest miłość .Ileż to milionów dolarów zarobiono na kinowych szlagierach ,chociażby takich jak :Przeminęło z wiatrem czy Wichrowe wzgórza .Ileż to wylanych łez .rozmazanych makijaży i bóg wie jeszcze czego .
Nawet Naukowcy postanowili wysegregować i opisać ,,narkotyk miłości ,,który zwie się Fenyloetyloamina.Nawet pismo święte pisze o miłości która :     cierpliwa jest, łaskawa jest, nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Tak pisał  św. Paweł z Tarsu,

Jakże stanąć w szranki z wielkimi tego świata i napisać czym jest dla mnie miłość .Kiedyś wpadła mi do głowy taka dosyć nietypowa definicja którą chce się podzielić .Otóż  według Bertiego  -Miłość to dwie Wańki Wstańki i niech tak pozostanie !Nie ma piękniejszych chwil  jak dzień po nocy ,czy  po burzy błogi  spokój !Właśnie takie trudne chwile potrafią Nas wiązać i utwierdzać ,że to w czym trwamy przez lata ma sens !  Pozdrawiam zakochanych rozkochanych i tych do których drzwi kiedyś miłość zapuka .Bądźcie jak wańki -wstańki i nie spieprzcie tego !
   

3 komentarze:

  1. to troszke tak jak z moimi roslinkami jest z ta miloscia;
    gdy o nie dbam i podlewam regularnie...sa piekne, lecz gdy zdarzy mi sie zapomniec o nich wiedna.
    Najwiecej jednak radosci daje mi przywrocenie roslinki, ktora byla spisana juz na straty do zycia..

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze spotkalam sie z innym obrazem milosci: kocha sie za nic! I to jest piekne.

    OdpowiedzUsuń