Koziołek Matołek

...w Pacanowie kozy kują  ,więc koziołek mądra głowa błąka się po całym świecie aby dojść do Pacanowa.Własnie nowa zaczął podróż,by ja skonczyc w Pacanowie a przeżył i co widział.Wpis ten wszystko Wam opowie . Ruszyłem i ja w wirtualny świat tych , którzy podobnie jak ja walczą z tym cholernym nałogiem jakim jest papieros .Ze świeżym oddechem i głowa na ramieniu chciałem im wyjść naprzeciw .
   Zaglądałem tu i ówdzie .To co jednak zobaczyłem i jakiego doznałem szoku  przeszło moje najśmielsze oczekiwania .Myśląc  jak wytrawny traper udałem się przetartym szlakiem uznanych portali skupiających ludzi o podobnych problemach jak mój .Może nawet i Twój  , bo w tej chwili czytając to zaciągasz się dymkiem .Po raz kolejny w swoim naiwniactwie- czytaj (miłym usposobieniu  do innych ludzi  ) otrzymałem zimny prysznic gratis .To tyle w kwestii literackiej ściemy.  Czas na fakty po faktach !

Z pośród  paru portali jeden jakoś przypadł mi  szczególnie do gustu .Zrobiony z pasja .W pełni profesjonalny choć z paroma niedociągnięciami ,ale przecież najwazniejsza  jest idea a ta wydaje się być bardzo szczytna .Zgodnie z procedurami zarejestrowałem się i mogłem stać się pełnoprawnym  niepaluchem  , bo tak o sobie mówią  sami zainteresowani .No fantazja mnie poniosła; przyznaję się bez bicia .Jakim pełnoprawnym!Okazało się że nie tylko w sądownictwie istnieją  szczególne kasty czy ludzie lepszego sortu .Tu również są tytoniowe wyrocznie.Zasłużeni weterani obwieszeni medalami   jak ruscy generałowie To nic ze maja na swoim kącie już parę porażek w walce z nałogiem ale jak  mówią sami o sobie oni tu byli od zawsze i to sprawia , że maja tu specjalny status . !Zakłamana społeczność podzielona na dwie grupy .Jedna to pseudo elita a druga nazwijmy ich poddani którzy bija pokłony tym pierwszym.Jakiś chory układ .Zaglądają tu  różni ludzie szukający duchowego wsparcia i ciepłego przyjęcia ze strony  tych , którzy wiedza czym to się je i jak to smakuje .OJ nie tak panowie jak śpiewał  Irek Dudek !

Trochę już żyję na tym łęz padole i wiem że świat to jeden wielki podział .Na mądrych i głupich .Na wysokich i niskich .Na ludzi o różnym kolorze skóry .Na tych i tamtych jak zwykle się mawiać  na naszym polskim politycznym podwórku .Nigdy jednak do głowy by mi nie przyszło ,że w gronie ludzi walczących z nałogiem tez panują podziały, które zależą od tego jak długo jesteś na detoksie !Cały czas wydawało mi się, że wszyscy jakby graja do jednej bramki .Życie ma jednak to do siebie , że nigdy nie przestaje nas zaskakiwać .